Spotkanie z X Muzą

Sammy Fabelman, alter ego Spielberga, jest zafascynowany kinem i jego marzeniem staje się praca reżysera. Największym wsparciem jest dla niego matka która uważa, że „filmy to sny, których nigdy nie zapomnisz”. Widzimy jak Sammy tworzy pierwsze produkcje z kolegami i siostrami w obsadzie, samodzielnie też wymyśla efekty specjalne. Dzięki kamerze odkrywa też rodzinne tajemnice i zauważa, że to reżyser decyduje co można pokazać, a co nie. Warto tu zaznaczyć, że Spielberg nie został przyjęty do szkoły filmowej, był samoukiem…

Z ewaluacji dokonanej po seansie wynika, że uczniowie docenili film i jego przesłanie:

-Julia – „warto przełamać swoje lęki”

-Daria – „mimo ciągłych przeprowadzek, rozwodu rodziców, problemów szkolnych – dążył do celu”

-Klaudia – „rodzice zawsze go wspierali i nie podcinali mu skrzydeł”

-Oliwia – „zaciekawiło mnie, jak kiedyś tworzono efekty specjalne”

-Michał – „podobała mi się chęć tworzenia filmów mimo docinek osób trzecich”

-Magda – „podobały mi się ubiory, fryzury i mieszkania z tamtych lat”

-Daniel – „zaciekawił mnie amatorski film wojenny stworzony z myślą o ojcu”

-Nadia –„miałam wrażenie, że kadr zamienia się w piękny obraz”

-Ania –„przeraził mnie antysemityzm w szkole - Ameryka nie była tak tolerancyjna, jak mi się wydawało”

-Paweł – „chętnie obejrzałbym kontynuację filmu…”

Katarzyna Gibes