Klasówka powstańcza

Warto zaznaczyć, że chętnych do udziału było więcej, ale pasjonaci historii z Technikum przebywali na stażu w Niemczech, w czasie kiedy odbywał się etap szkolny.

Finał konkursu był dość trudny. Ola uzyskała tytuł laureata, nie udało jej się jednak zdobyć któregoś z trzech pierwszych miejsc. Niemniej, jest to bardzo duży sukces, a Ola przyswoiła sporą dawkę wiedzy historycznej, żeby dojść tak daleko. Laureaci otrzymali bardzo cenne,najnowsze publikacje dotyczące powstań śląskich.

Udział w finale był okazją do zwiedzenia Domu Śląskiego, a szczególnie wystawy pt. "Krakowianie wobec terroru 1939-1945-1956.” W czasach drugiej wojny światowej budynek był siedzibą gestapo, a w jego piwnicach brutalnie przesłuchiwano i torturowano więźniów. Do dziś na ścianach zachowało się około 600 inskrypcji – i ten niemy krzyk jest najbardziej wstrząsającą częścią muzeum. Zapadają w pamięć szczególnie apele do dzieci (“Jureczku, czy cię jeszcze zobaczę”), a także pełne godności oświadczenia “zginę za ojczyznę” (autor tego napisu został rozstrzelany w ostatniej egzekucji w więzieniu).

Interesująca była też część ekspozycji przedstawiająca różne postawy ludności wobec władzy komunistycznej i mroczne aspekty działalności krakowskiej bezpieki.

Udział w finale klasówki powstańczej był ciekawym doświadczeniem, a także okazją do poszerzenia wiedzy (dość przygnębiającej) z zakresu historii najnowszej.

Katarzyna Gibes